ŁOSOŚ MARYNOWANY W BURAKACH
Ten łosoś to zdecydowanie moje najnowsze odkrycie i bez wątpienia będzie stanowić przystawkę podczas tegorocznej Wigilii! Co ciekawe, podczas wielokrotnych wizyt w Skandynawii, zawsze zastanawiał mnie kolor łososia, którego kładą na swoje kanapki. Myślałam, że to jakiś inny rodzaj, ryba pochodząca z innego kraju itd. Na szczęście, będąc w Kopenhadze, trafiłam na książkę o lokalnych potrawach świątecznych, z której dowiedziałam się, że ten niesamowity, czerwony kolor zawdzięczają oni burakom! Jak wielka była moja radość, że będę mogła odtworzyć to danie w domu i to minimalnym nakładem pracy! Przecież wiadomo, że przygotowując święta, każdy z nas ma w domu kawałek buraka i trochę chrzanu. Prostota, a za nią idący smak tego dania są dla mnie powalające, dlatego cała moja rodzina będzie miała okazję spróbować go już za niecałe dwa tygodnie 🙂
Składniki
- 500 g filet z łososia ze skórą
- 50 g buraka
- 50 g ostrego chrzanu
- 50 g gruboziarnistej soli
- 70 g cukru
- 1 łyżeczka czarnego pieprzu
Sposób przygotowania
- Filet z łososia umyj i osusz.
- Buraki umyj, obierz i zetrzyj na drobnej tarce.
- W misce wymieszaj starte buraki, chrzan, sól, cukier i pieprz.
- W szklanym nauczyniu ułóż łososia skórą do dołu, a następnie dokładnie przykryj powyższą mieszanką.
- Naczynie owiń folią spożywczą i włóż do lodówki na 3 dni.
- Po 3 dniach zmyj "marynatę" i osusz rybę. Podawaj na zimno.
Wskazówki
Łososia możesz podać na różne sposoby, np. tak jak ja na kromce ciemnego pieczywa z kremowym serkiem.
Świetnie sprawdzi się na śniadanie świąteczne lub po prostu do kanapki.